środa, 19 marca 2014

Tonę.



Tak właśnie tonę .. tylko że w myślach.
Wiem znów masło maślane piszę o tym samym tylko smutek myśli smutek śmierć.
Dziwaczne .. mama mi dziś nagadała że mogę mieć coś tam z tarczycą ..
i przez to mam zmienny humor i takie lenistwo.. że niby to powiązane z hormonami .. yhym .. kolejna sprawa do przemyślenia w moim móżdżku .. No tak jak nie torbiele u młodego i też mamy przypuszczenia że u mnie to tarczyca wtf :o
Za oknem pada deszcz a ja siedzę sobie w ciszy , pasuje włączyć jakąś nutkę , zapewne będzie to Lovely Day a może ja płonę .. ale to później .
Zaraz padnie mi bateria .. tyle wygrać jedyny fakt który zmusi mnie do wyłączenia się z sieci.
Do szkoły chodzę zmuszając się tylko tym że zobaczę Tyśkę Edka i Aniete .. wszystkich tych wariatów z mojej klasy , którzy czasem nie powiem podnoszą mnie na duchu pomimo iż nie są tego świadomi .
Jutro na 9.
Kolejna rzecz w której tonę to sen .. masakrycznie dużo śpie dziś wróciłam ze szkoły położyłam się od tak żeby odpocząć.. wstałam po 20 -.-
Czekam na sobotę , pomimo iż się jej boje .. jest to trochę nowy strach boję się słów a może ludzi , sama nie wiem ..
Tonę w morzu myśli i oceanie wspomnień .
Emily.


1 komentarz:

  1. przecież ni toniesz xd masz kolo ratunkowe z Tysiola Edola i Anietki ;d heheszki cipolo ;d

    OdpowiedzUsuń