piątek, 4 kwietnia 2014

Chęć ucieczki.

Chcę uciec od tego wszystkiego od mojego niezdecydowania od niechęci do życia , od wszystkiego poczuć całkowitą pustkę .. właśnie tego chce i do tego dąży moje serce , chce wszystkich od siebie odsunąć .. znając Tyśkę powiedziałaby że mi się nie uda i że mam przecież normalne życie że ona też nie ma tak wspaniale a czasem nawet gorzej , tak wiem ale ja sobie nie radzę i mów sobie co chcesz ja nigdy w życiu nie miałam tak ogromnej chęci zabicia się.
Nie wiem co ze sobą zrobić , trochę to żałosne co chwilę pisać tu jak mi jest źle i jak nie mogę wytrzymać , wybaczcie muszę to z siebie wyrzucić bo inaczej to będzie się we mnie kotłowało jeszcze bardziej.
Jutro na 18-nastke i chęć zapomnienia o wszystkim będzie prostsza ..
Badania wyszły dobrze , nic mi nie jest muszę po prostu zmienić tryb życia .
Tak właśnie .

1 komentarz:

  1. po prostu próbuję Ci pomóc, ale to tylko od Cb zależy czy będziesz chciała żebym pomagała...
    Trochę się mi smutno zrobiło po przeczytaniu tego, no ale jesteś kimś ważnym dla mnie.. przyszłam do tego posranego LO na siłę i myślałam że gorzej być nie może. Ale jednak wparowałaś w te moje życie wraz z Jagną i dodałyście mu małe światełko. dlatego gdy spadasz w dół to nie myśl sobie że od tak będę na to patrzyła. zawszę będę Cię ciągnąć do góry cioto.
    ale jak chcesz...

    OdpowiedzUsuń