środa, 2 kwietnia 2014

Pragnienia.

Właśnie tak nie wiem czego chce i co we mnie siedzi .
Jedno wielkie nie zrozumienie siebie .. raz serce wyrywa mi się i pragnie uciec tylko tam w to jedno miejsce do tej jednej osoby a za chwilę mam całkowicie gdzieś to co ktoś czuje i że w ogóle istnieje .
Jest tyle rzeczy o których skrycie marze a się nie spełnią , tyle cierpienia ze względu na to że nie mogę nic zmienić , choćbym nie wiem jak chciała po prostu nie moge .
Chciałabym być wolna tak całkowicie wolna mieć trochę kasy i jeździć zwiedzać podróżować poznawać nowych ludzi , szukać czegoś nowego czegoś niebywałego ... to jest właśnie to co mnie uśmierca powoli systematycznie .. Marzenia i chęć doznawania co chwilę nowych przygód .
Nie umiem siedzieć na miejscu , w domu mnie coś trafia , gdy siadam na rower całkowicie odpływam do innego świata jestem w moim świecie tylko i wyłącznie moim do którego wgląd ma mało osób , czasem im się może wydawać że coś o mnie wiedzą i już się w nim znalazły a tak na prawdę jeszcze dużo przed nimi żeby całkowicie obeznać się z moim myśleniem .
Tęsknie za fotografią .. trochę podupadła w moim życiu .. :C
Moja cyfrówka już mi nie wystarcza .. to jest okropne gdy nie mogę robić czegoś co wywołuje u mnie uśmiech na twarzy.
Eh może kiedyś będę obdarzona tak wielkim szczęściem jakim jest lustrzanka<3
Po prostu pragnę odrobiny szczęścia , ale nie umiem go znaleźć i dostrzec .
Emily.


1 komentarz:

  1. choć mam pędzle podłej klasy z której włosie wypada jak łysiejącemu z łepka, to jakoś mi mówicie że ładnie maluje...
    w sumie po co kasa żeby zwiedzać ? nie wystarczą rowery, namiot i łąka gdzieś daleko, daleko tam gdzie marzenia się spełniają, łzy przestają płynąć i mieszać się z krwią ? no bicz pliz. zawsze to co chcemy mieć jest na wyciągnięcie ręki, ale tak naprawdę dzieli nas tafla szkła przez którą nie można się przedostać. a ta tafla szkła to nasza własna granica. niech nie hamuje twoich pasji brak zajebistego aparatu. bo jak by mnie tak miało hamować to pewnie nie miała byś połowy moich rysunków bo było by mi wstyd ci powiedzieć że papier ma z 20 lat lub strony są wyrwane ze starego kalendarza bo mnie po prostu nie stać na porządny blok..
    a miłość? widzę że problem bliskości mamy podobny xd też chciała bym żeby ktoś, kogo darzę ciepłym uczuciem był przy mnie cały czas.. ale wyobraź sobie, jak bardzo byście się sobie znudzili przebywając często z sobą. może ta odległość was dzieląca to taka próba. może kiedyś będziecie potrafili być szczęśliwi, tylko trzeba chwilę cierpliwości i to nie tylko do niego, ale także do samej siebie. alee się rozpisałam xD heheszki xD

    OdpowiedzUsuń