czwartek, 15 grudnia 2011

„Brałam wszystko z wyjątkiem heroiny. Valium, mandraks, efedrynę, captagon, oczywiście dowolne ilości haszu i co najmniej dwa razy w tygodniu kwas.”

Ostatanio .. hm zdawanie z histori .. dokładnie to juto .. boje się bo nie umiem sie wysłowic wole pisać ;p
Obym zdała obym zdała obym zdała .. Jeśli zdam będe najszczęśliwszą osobą na ziemi .. a potem mozliwe że jedziemy na łyżwy do rzeszowa ;D
No a tak ogólem to znowu zadręcze was kolejną ksiażkę ..z której równiez mam cytat w tytule .. "My dzieci z dworca ZOO " jak na razie zaczynam ja czytać ale na prawde jest bardzo poruszająca i no po prostu świetna .
Autor: o

3 komentarze:

  1. Lupaciowa16 grudnia 2011 20:34

    Widzę że tak jak ja lubisz książki :D
    tego jeszcze nie czytałam ale tytuł zachęcający :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Emi16 grudnia 2011 22:20

    no .. bardzo ciekawa ksiązke .. serdecznie polecam ;D A ksiązki lubie takie z jakimś przesłaniem albo po prostu ciekawe o narkomani lub innych złych rzeczach xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy4 maja 2012 14:19

    Książka świetna, życiowa.. Potrafi bardzo wciągnąć czytelnika. Bardzo polecam tą książkę, naprawdę jest ciekawa i sądzę, iż jest warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)